BeautyBigBang - pierwsze wrażenia


Cześć Kochani! Dzisiaj pokażę Wam zawartość pierwszej przesyłki ze sklepu BeautyBigBang!

Całkiem niedawno - bo zaledwie miesiąc temu - napisała do mnie Maggie ze sklepu BeautyBigBang z propozycją współpracy. Po przejrzeniu oferty sklepu - a znajdują się z niej rzeczy do makijażu, paznokci oraz włosów - chętnie się zgodziłam przetestować kilka produktów, które mogłam sama wybrać.
Czekając na przesyłkę byłam szalenie ciekawa jakości produktów proponowanych przez BeautyBigBang w swojej ofercie - i wiecie co Wam powiem? Wszystko jak na razie na najwyższym poziomie!


Do przetestowania mogłam wybrać sobie trzy produkty. Padło na:

1. Zestaw pięciu silikonowych "pędzelków" do nakładania pyłków: 



Pędzelki znajdziecie TUTAJ

2. Pyłek chameleon w formie flakies (pocięta folia). 



Produkt przychodzi do nas dobrze zabezpieczony przed rozsypaniem. Znajdziecie go TUTAJ. Wybrałam numerek 1c.

3. Pyłek świecący w ciemności:


Pyłek przychodzi do nas niestety w niewygodnym opakowaniu. Przesypałam go sobie do słoiczka po ozdobach. Znajdziecie go TUTAJ. Wybrałam kolor 2a.


Produkty z tego co widzę, są dobrej jakości. Wyglądają porządnie i profesjonalnie (np. silikonowe pędzelki).
Jeśli chodzi o ceny, strona dysponuje przelicznikiem na złotówki po wyborze opcji "autodeceted currency".

Sklep BeautyBigBang przygotował specjalnie dla moich czytelników kod rabatowy JADW10 , który da Wam 10% zniżki na zakupy!



Miałyście już do czynienia z tym sklepem?
Dajcie znać jak oceniacie ich produkty ;-)
Co chciałybyście zobaczyć jako pierwsze w użyciu?

10 komentarzy:

  1. Pyłków co prawda nie używam, ale wygląda to wszystko ciekawie. ;) Czekam na recenzję tego świecącego w ciemności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Te pędzelki bardzo mnie interesują :) Ostatnio kupiłam sobie sporo pyłków i chyba muszę się na taki skusić, pewnie jest to wygodniejsze :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Te pędzelki do nakładania pyłków bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego sklepu, ale chętnie zobaczę, jak się sprawdza pyłek świecący w ciemności i silikony. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te produkty do pyłków mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też do mnie pisali, ale odmówiłam. Asortyment jakoś mnie nie przekonał ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nazwę coś kojarzę, chyba miałam od nich maila, ciekawe te pyłki chociaż ja się na paznokciach nic a nic nie znam więc też ich działania do końca nie ogarniam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak skończy mi się szlaban na zakupy paznokciowe to pewnie zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Do mnie też napisała, też uważam, że mają fajnej jakości produkty :) Oby tylko nie było z nimi jak z LadyQueen ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!